Forum Generacja K3 Strona Główna
 
 FAQFAQ   FAQSzukaj   FAQUżytkownicy   FAQGrupy  GalerieGalerie   FAQRejestracja   FAQProfil   FAQZaloguj 
FAQZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   
Teksty z Radia Maryja

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Generacja K3 Strona Główna -> HUMOR
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
łukasz591
AMATOR
AMATOR



Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 16:40, 19 Paź 2006    Temat postu: Teksty z Radia Maryja

Słuchacz: – Polaków to powinno się rozróżniać po nazwiskach. Np. Płotka, Kąkol, Krawiec, Hebel... od razu widać, że to prawdziwi Polacy z dziada pradziada... o. Jacek: – Tak, ma pan rację... Tylko z tym Heblem to ja bym dyskutował...

¤ ¤ ¤

Ekspert RM: – Muzyka techno w takim samym, a może nawet większym stopniu co narkotyki, uzależnia. Wywołuje bowiem w organizmie podobne reakcje chemiczne. Prowadzi też do rozwiązłości seksualnej.

¤ ¤ ¤

o. Rydzyk: – Każdy liberał jest durniem, a każdy dureń – liberałem.

¤ ¤ ¤

Słuchaczka: – Pół emerytury będę oddawać dla mojego ukochanego Radia Maryja. o. Jerzy: – To pięknie. A ile ma pani tej emerytury?

¤ ¤ ¤

o. Rydzyk w Rozmowach Niedokończonych: – Podchodzi do mnie taka mała dziewczynka... no może miała z dziesięć lat i opowiada, że na początku wakacji przyszli do niej do domu koledzy i koleżanki i zaproponowali: założymy bandę. I założyli... podwórkowe kółko różańcowe. Takie wspaniałe dziecko...

¤ ¤ ¤

telefon do RM: – Od kilku lat postanowiłam walczyć z tymi wstrętnymi wulgaryzmami w języku polskim. Na przykład idę przez park i słyszę, jak młodzi ludzie – tacy po trzynaście, czternaście lat – co drugie słowo tylko rzodkiewka jest super i rzodkiewka jest super. No to podchodzę do nich i mówię: „Ja wam, gówniarze jedni, zaraz nogi z du*y powyrywam”. I wie ksiądz, że to skutkuje...

¤ ¤ ¤

o. Rydzyk: – Jest takie przysłowie: „Jedno jabłko zjedz dziennie, a lekarz będzie z daleka od ciebie”. Żydzi to jabłko zamienili na czosnek i teraz wszyscy porządni ludzie są z daleka od nich.

¤ ¤ ¤

Słuchaczka: – Skąd się w Polsce bierze ten antysemityzm? Ja jestem właśnie takiego pochodzenia... o. Jacek: – Współczujemy pani wszyscy...

¤ ¤ ¤

transmisja mszy z udziałem ojca Rydzyka: – Ile tu dzieci koło mnie! A tu taka mała dziewczynka... Ile masz lat? No co, nie umiesz mówić? Ile masz lat? Nie powiesz księdzu? No, ile masz lat? Głupie jakieś to dziecko, czy co?

¤ ¤ ¤

Słuchacz: – Jak się do was dzwoni, to trzeba pochwalić Maryję zawsze dziewicę... prawda? o. Jerzy: – Tak jest przyjęte. Słuchacz: – Ale to przecież było dwa tysiące lat temu, to skąd wiadomo, że ona jest nadal dziewicą? o. Jerzy: – No... pan sobie musiał dzisiaj nieźle golnąć.

¤ ¤ ¤

Słuchacz: – Jedziemy właśnie z pielgrzymką rowerową dookoła Polski, a na koniec do Częstochowy i co pięć kilometrów stajemy i odmawiamy różaniec. o. Rydzyk: – To pięknie, tylko czy w ten sposób dojedziecie do Częstochowy w tym roku?

¤ ¤ ¤

Słuchacz: – Postanowiłem w następnych wyborach głosować na Platformę Obywatelską. o. Rydzyk: – No to pan cierpi na schizofrenię. Trzeba się przebadać, a ja pana na razie wyłączam.

¤ ¤ ¤

o. Rydzyk w Rozmowach Niedokończonych: – Ludzie pokazują palcami, jakim ja samochodem jeżdżę. Że mercedesem klasy S. A niby czym mam jeździć? Na krowie mam jeździć? Głupoty takie gadają... mogę na krowie, ale gdzie ja bym tę krowę trzymał w Radiu Maryja?

¤ ¤ ¤

Słuchaczka: – Ja już z nerwów to nie mogę słuchać tych głupot, które wy wygadujecie. Gdybym miała jakąś spluwę, to bym wam wszystkim w łeb wypaliła. o. Rydzyk: – No i widzicie państwo to komunistyczne miłosierdzie, które czasem do nas telefonuje, te esbeckie metody „w łeb bym wam wypaliła”. Ech... sam czasem żałuję, że nie mam – jak to ta pani powiedziała? – że nie mam spluwy! Trzeba siać...

¤ ¤ ¤

Słuchacz: – Ja już pięć godzin do was dzwonię i dopiero teraz się dodzwoniłem. Chciałbym zaprotestować przeciwko temu, że wy tak bez przerwy na tych Żydów nadajecie... o. Rydzyk: – No to niech pan sobie następne pięć godzin jeszcze do nas podzwoni.

¤ ¤ ¤

o. Rydzyk w Rozmowach Niedokończonych: – W Koszalinie podszedł do mnie taki jeden i prosi o pięćdziesiąt groszy, a ja musiałem nos zatykać i uciekać... taki był niemyty. Dlaczego oni się nie myją? Kochani, trzeba się myć i siać, siać, siać... bo tylko jak będziemy siać, to zgasimy płomień nienawiści.

¤ ¤ ¤

Słuchaczka: – Ja mieszkam w Żarach i poszłam zobaczyć ten Przystanek tego Owsiaka. To jest, proszę ojca, diabelstwo... mówię ojcu: diabelstwo. Tam piwo leje się strumieniami i wszyscy ze wszystkimi się... no nie wiem, jak to powiedzieć, żeby ojca nie obrazić... no, pieprzą się. o. Jacek: – No, teraz to dopiero pani obraziła i mnie, i Pana Boga. Trzeba było powiedzieć: uprawiają deprawację.

¤ ¤ ¤

fragmenty bezpośredniej relacji z Przystanku Woodstock: Jest nas tu na Przystanku Jezus bardzo dużo... bardzo dużo katolickiej, pięknej, wspaniałej młodzieży. Rozglądam się i widzę coś około pięćset osób. A dookoła tłum... ze dwieście tysięcy młodych ludzi w rękach szatana.

Widziałem dziewczyny, nagie dziewczyny z kartkami: „Oddam się za pięć złotych”. Mój Boże... Jak one siebie cenią... za pięć złotych... To jest chyba jakaś gorsza kategoria ludzi.

Tu są tysiące smutnej, bardzo smutnej młodzieży. I oni wszyscy się śmieją.

¤ ¤ ¤

Ekspert RM: – Miłość do Boga można wyrażać w rozmaity sposób. Na przykład można postanowić sobie: dziś nie nażrę się czekolady jak świnia.

¤ ¤ ¤

Słuchaczka: – Ja się tego nie wstydzę. Mam siedemdziesiąt lat i wszystkim mówię, że jestem dzieckiem Radia Maryja i ojca Rydzyka. o. Jacek: – No, wie pani... To ostatnie stwierdzenie może być ryzykowne...

¤ ¤ ¤

o. Jerzy: – Ekonomia to jest coś takiego: mam w domu odkurzacz i muszę się zastanowić, czy odkurzać codziennie, czy też sprzedać ten odkurzacz i za te pieniądze wynająć sobie firmę, która będzie mi odkurzała. Słuchacz: – Wie ksiądz co? Ja myślałem, że my rozmawiamy poważnie, a ksiądz tu jakieś brednie opowiada. A ten odkurzacz to niech sobie ksiądz w dupę wsadzi. Szczęść Boże!

¤ ¤ ¤

o. Rydzyk w Rozmowach Niedokończonych: – Jest taka gazeta „Fakty i Mity” i wszyscy tam pracujący przedtem pracowali w departamencie czwartym U A ten ksiądz, który porzucił kapłaństwo... Ja się modlę za niego i to nic nie daje, bo on jest coraz bardziej jakiś pokaleczony. Na niego to już nawet sierpa i młota szkoda używać...

¤ ¤ ¤

Młoda słuchaczka RM: – Odmawialiśmy koronkę do Najświętszego Serca, a do domu przyszedł pijany tatuś i zaczął kląć. Potem usnął... No to mamusia położyła na nim obrazek z Panem Jezusem. Od tego czasu już nigdy nie widziałam pijanego tatusia. o. Jacek: – Przestał pić? Młoda słuchaczka RM: – Nie wiem, bo w ogóle gdzieś zniknął.

¤ ¤ ¤

Słuchacz: – Wychowanie do życia w rodzinie. Ja wiem, co to jest... To jest wychowanie w polskich szkołach do życia w burdelach. Niech mi ksiądz nie przerywa. Ja mam osiemdziesiąt lat i już przed wojną bardzo często widziałem takie młode, zdeprawowane dziewczynki w burdelach we Lwowie.

¤ ¤ ¤

o. Rydzyk w Rozmowach Niedokończonych: – Mam właśnie w ręku program SLD. Nie wiem, czy ja te ręce potem domyję...

¤ ¤ ¤

dobranocka w RM: – Masz na imię Wojtuś? Jak pięknie i bardzo ładnie zaśpiewałeś piosenkę, więc mamy dla ciebie nagrodę. Mam w ręku kasetę o podwórkowych kółkach różańcowych. Chcesz taką kasetę? – Nie!

¤ ¤ ¤

rozmowa na antenie RM: – Proszę powiedzieć słuchaczom, dlaczego zdecydował się pan kandydować w przyszłych wyborach do Sejmu. – Bo Polska jest sprzedawana i tylko Radio Maryja o tym głośno mówi. Jak będę posłem, to w każdym urzędzie, na ulicach i nawet w restauracjach będą wisieć głośniki nadające tylko audycję ojca dyrektora. Bo jak Polacy nie mają żadnych wartości, to niech chociaż mają wartości chrześcijańskie. Jestem też przeciwko eutanazji nienarodzonych dzieci.

¤ ¤ ¤

Słuchaczka: – Mąż sprzedał dosłownie wszystko z domu na wódkę. Ale jak chciał już sprzedać radio, na którym słucham Radia Maryja, to się zdenerwowałam.

¤ ¤ ¤

o. dyrektor: – Pani Agnieszka? Jak miło... Prosimy o pani świadectwo... Słuchaczka: – Trzeba siać, siać, siać, siać, siać... Siać... o. dyrektor: – Zamurowało panią z tym sianiem, czy co?

¤ ¤ ¤

ojciec dyrektor w pogadance: – Pojawiły się billboardy reklamujące miesięcznik... tak zwany dla mężczyzn. A na nich była naga kobieta. Wyuzdana, wstrętna, brzydka. Idę i widzę tych wszystkich młodych mężczyzn, którym na jej widok ślina z gąb cieknie. Szatan, mówię wam, szatan.

¤ ¤ ¤

Słuchaczka: – Tadeusz? Dzień dobry. To ja – Maria... o. Rydzyk: – Dlaczego mi pani mówi po imieniu? Ja nie znam żadnej Marii... To znaczy jedną znam... ale ona by raczej do mnie nie zadzwoniła...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lucass
MODERATOR
MODERATOR



Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 875
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 18:44, 19 Paź 2006    Temat postu:

buhaha niezłe Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Generacja K3 Strona Główna -> HUMOR Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Style edur created by spleen & Programy.
Regulamin